RENTASCOOTER.pl
  • Rent a Scooter / Wypozyczalnia skuterow
  • Contact / Kontakt
Feel free to rent a scooter from us and hit the road using our routes proposal or you can just participate in our organized trips with a guide, so called "Scootours".
Wypożyczalnia skuterów RENTASCOOTER.PL
przedstawia trasy skutera do zwiedzania Krakowa 

oraz zaprasza na wycieczki skuterowe
po Krakowie i okolicach !

Along The Vistula River



Show Along Vistula River on scooter on a big map

So, we start at 7 Stradomska St., where you get your scooter. Then ride a while on a side-street just to get accustomed to the scooter. 

Our first stop is Kościuszko Mound where you can admire a fabulous view all over Krakow (entrance to the top is 8 zł per person). And here you can learn that if want to flatter a person living in Krakow you should tell him how astonishing Krakow Mounds are. You can visit the Krakus Mound during the Krakow by Night tour and the Piłsudzkiego and Wandy Mounds on your own. Riding a scooter is the best way to move around the city comfortably and fast, so you can collect all Krakow Mounds during one day! 

After that we move to Przegorzaly Castle, where the view is equally beautiful though totally different. There is a nice restaurant in the castle so a small coffee and ice cream on the terrace is a good idea. You can see at a glance, as the Vistula approaches Krakow, and, if the weather allows, you can also see the Tatra Mountains within 100 km distance from here.

Ok, it's the high time we moved further. As soon as we see the landscapes, we won't be home (I mean scooter's home) till late night.

Again scooters bravely take us up the hill. This time, however, the hill is incomparatively less challenging than previous ones. For those who are thirsty of spiritual pabulum we offer prayer within the walls of the oldest existing Abbey in Poland. For those seeking sustenance in a more literal meaning Benedictine restaurant is available, and the desire of commercial fornourishment can be fulfilled in Benedictine shop with products ranging from china, through a wide range of alcohols ending with milk  And although the temptation may be great (who would not want to taste the Archbishops' sacramental wine tincture or Capuchin liquor), please refrain from lust if you do not want to return on foot ;)

And here is another enjoyable part of the route, because we go across the infrequently used roads immersed in grass directly to Krakow Canoe Club located at 2 Kolna St. This time we have a rather quaint but unique view. Except for air-conditioned rooms, conference hall and restaurant with billiards, the facility has something that our eyes will enjoy the most - the separated directly from the Vistula River canoeing circuit. The object is one of eight centers in the world to become the Continental Training Centre in Canoe Mountain under the patronage of the ICF. Moreover, it is the object of Olympic preparations PAC, but we think that a standard run-off will be enough for the tour participants. Anyone interested in this activity should inform us in advance.

Zakrzówek, about which tourists don’t know, is one of the most beautiful, the most monumental and, unfortunately, thanks to the city authorities, one of the least known areas of the city of Krakow. Lagoon was created in 1990 after flooding of the quarry where Karol Wojtyła would work in the 40s. Currently it is a pristine and natural area. You could even say that this is a small copy of Norwegian fjords in Krakow ;) From the height of dozen of meters some people dare to jump straight into the deep on 32 feet of reservoir, in which you can encounter the impressive variety of sunken treasures – a car, a bus, a van and lots of shopping trolleys from the neighboring Tesco;) Apart from the lake itself, another place worth attention is Twardowski Rocks, from which you can admire picturesque view of the of Krakow and its surroundings.

Well, having been satisfied with the beautiful view and being sad about end of the program, we are forced to return to the headquarters of our rental and home of all motor scooters - the 7 Stradomska Street. Still enjoying the last moments of driving  we can take a moment or two to think about which previously unexplored region of Krakow would be the best to visit tomorrow? You can select from other several scooter trips.

Ruszamy oczywiście ze Stradomskiej 7, gdzie zaopatrujemy się w skuter, kask mapę, przeszkolenie z obsługi skuterka, uśmiech i dobre rady na drogę. Dla rozkręcenia (siebie, nie skutera) przejeżdżamy kawałek ulicą Stradomską a następnie skręcamy w boczną, nieruchliwą ulicę Koletek a potem Smoczą i Bernardyńską żeby znów wyjechać u wlotu ul. Stradomskiej i na poważnie rozpocząć skuterową przygodę...

Przejeżdżamy kawałek Starego Krakowa ulicami Podzamcze, Straszewskiego i skręcamy w Piłsudskiego obierając za punkt odniesienia widoczny w oddali Kopiec Kościuszki. Aleją Marszałka Focha mijamy po prawej stronie krakowskie Błonia i już za chwilę pniemy się pod górę na 333 m n.p.m. (na szczęście cały wysiłek bierze na siebie skuter :)

Tu pierwszy przystanek.
Kraków kopcami stoi... Mamy Kościuszki, Piłsudskiego, Krakusa, Wandy (co Niemca nie chciała), miał być jeszcze Kopiec Jana Pawła II...
Ale wracając do Kopca Kościuszki... To jeden z lepszych punktów widokowych, skąd prawie cały Kraków widać jak na dłoni. Żeby jednak doświadczyć tego widoku trzeba najpierw zapłacić 8 zł a potem piękną serpentyną wejść na sam czubek. Więcej się nie rozpisujemy bo to po prostu trzeba zobaczyć. Nie mamy natomiast żadnych wątpliwości, że najlepiej dotrzeć na Kopiec Kościuszki skuterem wypożyczonym w Rentascooter.pl ;)

Ponapawawszy się widokiem do woli ruszamy tym razem z górki na pazurki. tak szybko, że turyści(tki) z długimi włosami mogą poczuć wiatr we włosach, tych które wystają im spod kasku.

Następny przystanek to Zamek w Przegorzałach (uff, znów pod górkę po krótkim prostym odcinku ulicą Księcia Józefa). Widok równie piękny jak z Kopca Kościuszki, choć inny. Widać jak na dłoni, jak Wisła zbliża się i wpada do Krakowa, a przy dobrej pogodzie można też dostrzec odległe o 100 km Tatry. Jest tu też dobra restauracja, ale chyba jeszcze nie zgłodnieliśmy, przecież to skuter pracuje ;) Ale na kawę i lody warto usiąść zajmując miejsce na tarasie i chłonąć naprawdę piękne widoki.

Taaak, ale jak będziemy tak siedzieć i siedzieć to nas noc zastanie, a nawet jeszcze nie zrobiliśmy połowy zaplanowanej trasy. Więc zrywamy się, kaski na głowy, kluczyki w stacyjki, hamulce w ręce (bo będzie ostro w dół) i ruszamy ku kolejnym atrakcjom.

Księcia Józefa i ul. Mirowską docieramy do obwodnicy (tak, tak, obwodnicy) Krakowa i tu najmniej przyjemna część naszej wyprawy ponieważ musimy się przedostać na drugą stronę Wisły korzystając właśnie z obwodnicy, jako że nie ma innej metody (pracujemy nad prototypem skutera drogowo-wodnego, ale na ten sezon jeszcze nie będziemy gotowi). Na szczęście jest to tylko kilkuset metrowy odcinek, który pokonamy w jakieś 2-3 minuty. Potem zjeżdżamy w drogę w kierunku Tyńca, a konkretnie Opactwa Benedyktynów w Tyńcu.

Skuterki znowu dzielnie wiozą nas pod górkę, tym razem jednak nieporównywalnie mniejszą niż dotychczas.  Dla spragnionych strawy duchowej proponujemy tu modlitwę w murach najstarszego istniejącego dziś Opactwa w Polsce, dla spragnionych strawy w sensie jedzenia do dyspozycji pozostaje restauracja benedyktyńska, a pragnienie spragnionych strawy komercyjnej ugasi sklepik z produktami benedyktyńskimi począwszy od porcelany, przez bogaty wybór przetworów na alkoholach kończąc. I chociaż pokusa może być wielka (któż nie chciałby skosztować arcybiskupiego wina mszalnego tudzież nalewki kapucyńskiej) to jednak prosimy o powstrzymanie żądzy jeśli nie chcecie wracać na piechotę :)

Wszechstronnie posileni ruszamy, możnaby rzec w drogę powrotną gdyby nie fakt, że liczba atrakcji przed nami jest równa tym, które już za nami. Zjeżdżamy ze Wzgórza Tynieckiego nad Wisłę gdzie kiedyś kursował prom na drugą stronę i boczną drogą przemykamy wzdłuż Wisły i okolicznych gospodarstw...

Practical information:
  • meeting point: Stradomska 7 (in the courtyard)
  • start: everyday at 2 p.m.
  • duration: 4-5 hours
  • prices:
    159 PLN per person - one person on one scooter) 
     89 PLN per person (two people on one scooter)
Minimum group: 4 people.
Informacje praktyczne:
  • punkt zbiorczy: ul. Stradomska 7 (w bramie między cukiernią a kwiaciarnią)
  • ruszamy: codziennie, 14:00
  • czas trwania: 4-5 godzin
  • ceny:
    159 zł za skuter gdy jedna osoba podróżuje jednym skuterem
     89 zł od osoby gdy dwie osoby jadą jednym skuterem
Minimum 4 osoby aby wycieczka mogła się odbyć.

KRAKOW BY NIGHT ON SCOOTER


Pokaż Krakow by night on scooter na większej mapie
So, we start at 7 Stradomska St., where you get your scooter. Then ride a while on a side-street just to get accustomed to the scooter. 

We begin our journey with The Piłsudzki Mound and we need to hurry to catch the sunset there. At a height of 333 m above see-level we see a beautiful panorama of Krakow covering in the shade. This is a great opportunity to do a few photos, so do not forget to take a camera with you! 

The second point of the path is Dębniki - XIII century village which is now a district of Krakow. This area, in addiotion to its interesting history (in which John Paul II participated), takes us to the first vantage point of Krakow from the perspective of The Vistula River.

Returning again to the other side of the Vistula River, we go to Kazimierz (which we will visit again at the end of the tour) to visit the Church on the Rock, and Wolnica Square.

Crossing the bridge (the last but one time) we enter another very interesting part of Krakow - Podgórze. Promoted by the city and noticed more often by tourists, we are tempted with mysterious Mountain Lasota, Villa Mira (in which frightens, and the sun has gone and it is quite dark!), the smallest church in Krakow (which is NOT St. Adalbert's on the market square). St. Benedict church is opened only twice a year, but his modest building on the plan of rotunda is really impressive. 

The penultimate point in the Podgórze is another mound of Cracow - this time Krakus’. However views as to his burial in this place are divided among historians, we won’t dig in search of the debris but we will happy to admire another beautiful view from its summit. From here you can see more industrial areas of Krakow, with chimneys perfectly visible on the fourth plan. 

After taking some pictures we move on and save the battery of the camera to the next stops. Passing next to Schindler's factory (which you can visit the next day, of course, using our efficient scooters and giving up driving with Melex ;) we come to the Ghetto Heroes Square. And this is another place with rich history and interesting sights. Square contains of alone chairs which are memorial to the resettlement of Jews.

Returning for the last time to the second (first?) Side of the Vistula River, this time we stop beside her to look at the Krakow By Night from two banks of the river, from which we see two very different sides of the city. Views are fairly unique, but do not spend more than a few minutes, because we still have some interesting places in Kazimierz to visit before returning to headquarters of the rentascooter. 

And in Kazimierz we explore two very important points, the Szeroka Street and the Jewish Square, about this time already well-crowded. Guides in addition to lining the history of this area will recommend some interesting places to spend the night among great many pubs, bars and cafes. 

From The Jewish Square there are literally the last two minutes driving a scooter to go back to the 7th Stradomska Now you need to our next scooter tour for the next day and go for a playful night to one of the Kazimierz’ pub ;)
Ruszamy oczywiście ze Stradomskiej 7, gdzie zaopatrujemy się w skuter, kask mapę, przeszkolenie z obsługi skuterka, uśmiech i dobre rady na drogę. Dla rozkręcenia (siebie, nie skutera) przejeżdżamy kawałek ulicą Stradomską a następnie skręcamy w boczną, nieruchliwą ulicę Koletek a potem Smoczą i Bernardyńską żeby znów wyjechać u wlotu ul. Stradomskiej i na poważnie rozpocząć skuterową przygodę...

Naszą wycieczkę zaczynamy od Kopca Piłsudzkiego. Spieszno przemierzamy ulice Straszewskiego, Piłsudzkiego i Focha by zdążyć na zachód słońca. Na wysokości 333 m n.p.m. (sam kopiec jest oczywiście odrobinę niższy ;) oglądamy piękną panoramę Krakowa pogrążającego się w cieniu. To doskonała okazja do zrobienia kilku zdjęć, więc nie zapomnijcie wziąć aparatów ze sobą!

Drugim z kolei punktem trasy są Dębniki – XIII wieczna wieś będąca obecnie dzielnicą Krakowa. Obszar ten oprócz swojej ciekawej historii (w której brał udział m.in Jan Paweł II) uraczy nas pierwszym punktem widokowym na Kraków z perspektywy Wisły.

Wracając ponownie na drugą stronę Wisły udajemy się na Kazimierz (który odwiedzimy jeszcze raz pod koniec wycieczki) odwiedzić Kościół na Skałce oraz Plac Wolnica. 

Przejeżdżając kolejny most (już po raz przedostatni ;) wkraczamy do kolejnej bardzo ciekawej dzielnicy Krakowa – Podgórza. Promowane przez miasto i zauważane coraz częściej przez turystów kusi nas tajemniczą Górą Lasota, Willą Mirą (w której straszy, a słońce już dawno zaszło i jest dosyć ciemno!), najmniejszym kościołem w Krakowie (którym NIE JEST kościół św. Wojciecha na rynku). Kościółek św. Benedykta, o którym mowa, otwierany jest tylko dwa razy w roku, ale sama jego skromna budowa na planie rotundy robi wrażenie.

Przedostatnim punktem na Podgórze jest kolejny krakowski Kopiec – tym razem Krakusa, choć zdania co do jego pochówku w tym miejscu są wśród historyków podzielone. Dokopywać się w poszukiwaniu jego szczątek nie będziemy ;) ale kolejne piękne widoki z jego szczytu podziwiać będziemy z przyjemnością. Z tego miejsca można dostrzec bardziej industrialne tereny Krakowa, z kominami kombinatu widocznymi doskonale na czwartym planie.
Po zrobieniu kilku zdjęć ruszamy dalej i oszczędzamy baterię aparatu na kolejne przystanki. Przejeżdżając obok Fabryki Schindlera (którą polecamy odwiedzić następnego dnia, oczywiście korzystając z naszych sprawnych skuterów, a rezygnując z jazdy Melexami ;) docieramy do Placu Bohaterów Getta. I to kolejne miejsce, które uraczy nas bogatą historią i ciekawymi widokami, jeśli tak można określić figury samotnych krzeseł będące pomnikiem upamiętniającym przesiedlenia Żydów.

Wracając już po raz ostatni na drugą (pierwszą?) stronę Wisły tym razem zatrzymujemy się obok niej, aby móc spojrzeć na Kraków nocą dwóch brzegów rzeki, z których widzimy dwie różne od siebie strony miasta. Widoki dosyć niepowtarzalne, ale nie poświęcamy na nie więcej niż kilka minut, bo czeka nas jeszcze Kazimierz przed powrotem do siedziby rentascooter. 

A na Kazimierzu dwa bardzo ważne punkty, mianowicie ulica Szeroka i Plac Nowy, o tej porze już bardzo zaludniony. Przewodnicy oprócz wyłożenia ciekawej historii tej dzielnicy w ciekawy sposób polecą kilka interesujących miejsc do spędzenia nocy spośród bardzo  wielu knajp, barów, kawiarni.

Z Placu Nowego dosłownie dwie ostatnie minuty jazdy skuterem i wracamy na Stradomską 7. Teraz wystarczy tylko zabookować kolejną wycieczkę skuterową na następny dzień i udać się na zabawową noc do którejś z kazimierzowskich knajp ;)

Practical information:
  • meeting point: Stradomska 7 (in the courtyard)
  • start: everyday at 8 p.m.
  • duration: 2,5-3 hours
  • affordable prices:
    129 PLN per person - one person on one scooter) 
     69 PLN per person (two people on one scooter)
Minimum group: 4 people.
Informacje praktyczne:
  • punkt zbiorczy: ul. Stradomska 7 (w bramie między cukiernią a kwiaciarnią)
  • ruszamy: codziennie o godzinie 20:00
  • czas trwania: 2,5-3 godzin
  • przystępne ceny:
    129 zł za skuter gdy jedna osoba podróżuje jednym skuterem
     69 zł od osoby gdy dwie osoby jadą jednym skuterem
Minimum 4 osoby aby wycieczka mogła się odbyć.
  • Rent a Scooter / Wypozyczalnia skuterow
  • Contact / Kontakt